Niedługo minie 100 lat od momentu, gdy Arnold Pugi uruchomił swoje toskańskie atelier. Choć
dziś zarządza nim już wnuk założyciela, Marco Scopetani, w procesie produkcyjnym
praktycznie nic się nie zmieniło – wszystko tworzy się tutaj ręcznie, kultywując wspaniałą
tradycję rodzinną. Firma Pugi korzysta z pracochłonnej techniki wypełnionej formy nazywanej "a calco",
gdzie glina jest ręcznie układana we formie. Natomiast pozostali producenci korzystają z technik nazywanych "a colaggio", gdzie płynna masa wylewana jest do formy.
To na obecną chwilę jeden z najstarszych zakładów ceramicznych w Europie.
Powód do zaszczytu przynosi także fakt, że do wykonania ceramiki wykorzystuje się glinę
wydobywaną z miejscowych kopalni. Fajansowe piecyki Pugi są dostępne w ponad stu różnych
kształtach i formach. Ręcznie zdobione m.in. monochromatycznymi wzorami, motywami liści i
owoców czy festonami stanowią niezwykle kunsztowną ozdobę wnętrza.
Na uwagę zasługuje fakt, że artyści rzemieślnicy zatrudnieni w Atelier Pugi, dzięki bogatemu
doświadczeniu potrafią wyprodukować elementy o dużych gabarytach bez łączeń..Na przykład
piec Leopolda o wysokości 220 cm, składa się tylko z 4 elementów. Również wszystkie
ornamenty i dekory są wykonane ręcznie, bez korzystania z metody kalkowania.
Piecyki Pugi są opalane drewnem, pelletem, dostępne rówież w wersji biokominka opalane bezwonnym etanolem.
W tym ostatnim przypadku nie jest wymagana instalacja kominowa.
Wyposażone we wkład stalowy o mocy 10 kW,
pozwalają na ogrzanie pomieszczenia mającego od 80 - 100 m2. Ukłonem w stronę klienta
staje się możliwość stworzenia pieca w oparciu o własny, indywidualny projekt. Wyroby marki
Pugi zasługują na miano artystycznych, czyniąc wnętrze, w którym się znajdują kwintesencją
sztuki renesansowej Toskanii.